środa, 4 lutego 2015

Nowy wygląd blogu! Podoba się?

Tak jak pewnie ktoś zauważył mamy nowy wygląd bloga, nową nazwę, nowe kolory! :D I chciała bym zapytać czy wam się podoba taki wygląd? ;) Czy coś jeszcze chcielibyście zmienić? :)
Aha! I jeszcze wytłumaczę o co chodzi w nazwie bloga czyli "Jak z lenia powstał "sportowy" pies". A więc chodzi o to, że Timber kiedyś był kompletnym leniem, wychodził na max 5 minut na podwórko. Nie można było z nim iść nawet do weterynarza bo się zatrzymywał w połowie drogi i ani rusz. Tylko na ręce. To wszystko poprzez jego byłą właścicielkę. Sikał w domu ponieważ jego właścicielka nie chciała z nim nawet wychodzić- nie miała czas. Po jakimś czasie jak mu nie odpuszczaliśmy- musiał sam iść i koniec, zaczął normalnie chodzić, na długie spacery, biegać, bawić się. Później zaczynaliśmy ćwiczyć. Hopki, sztuczki, bieganie, posłuszeństwo. Na początku z niczym nie było dobrze. Najpierw dobrze poszło z bieganiem, później sztuczki, hopki i na końcu posłuszeństwo. Nie uciekał. Teraz jest kompletnie dobrze. Prawie każdy spacer bez smyczy. Ćwiczymy agility. Timber umie już 38 sztuczek. Zaczęliśmy biegać, odchudzać się. Dałam kilka zdjęć, mam nadzieję, że widać na nich, że dobrze się rozumiemy ;) 








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz