Z rana będąc sama w domu, nudząc się postanowiłam, że spróbujemy czegoś nowego... Mianowicie nowej sztuczki, w zasadzie znudziło mnie powtarzanie w kółko tego samego. A więc nauczyliśmy się sztuczki "łapa na łapę". Nauczyłam go baaardzo szybko, bardzo szybko ją załapał i jestem z niego baaardzo dumna. <3 To jest nasza 36/37 sztuczka ;w; Zamierzamy uczyć się jeszcze więcej! Macie jakieś propozycje czego mogę go nauczyć? :) *przepraszam za zdjęcia słabej jakości*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz