Są to szelki norweskie podszyte siateczką. Na pierwszym zdjęciu widać podszycie w pierwszym dniu, na drugim po ok. miesiącu użytku + praniu. Jak dla mnie słabo. Siateczka straciła swój kolor. Przyjaciółka z którą zamawiałam kupiła takie samiutkie. U niej również straciła kolor.
Wzór jest bardzo ładny ale niestety po spacerze z Pikusiem (psem ciotki) stracił swoją biel. Szelki były prane więc nie wiem dlaczego po prostu się nie doprały. Zamiast białych pand mam kremowe... Ale jakby się nie przyglądać to wygląda tak jakby kolor pand był zamierzany.
<--------
Jak widać już nie są tak białe jak na tym ^^^^^
zdjęciu.
Z tego co zauważyłam to w szelkach najbardziej trwała jest metka z nazwą firmy :D
Zatrzask jest bardzo fajny, łatwo się zapina. Porównując do zatrzasku z poprzednich szelek jest mocniejszy.
Tak jak już gdzieś pisałam szelki przyszły "ciut" za duże i odstają. W pierwszy dzień spadały z Timbera. Teraz już się dostosowały i jest ok.
Porównując do szelek z Kudłatego Art'a są większe (czego nie widać na zdjęciu). Za to z Kudłatego są mocniejsze. Są już z nami 2 lata i nie widać żadnych 'rys' czy czego innego, a na szelkach Pusia już poszła nitka.
Podsumowując: szelki były testowane na trzech psiakach: Timberze, Pikusiu, Pusiu z czego Puś ma własne więc mógł dokonać większych kolizji.
Szelki przeszły wszystko. Wodowanie, panierowanie, mycie, były chłastane przez badyle. U nas nie widać większych 'kolizji'. Szelki są super! Polecamy obie firmy :)
Od lewej: Timber, Pusio, Pikuś :)
Uroczy wzór :)
OdpowiedzUsuńmetrmerdajacejmilosci.blogspot.com
Wzorek bardzo fajny, ale z reszty opisu trochę słabo. 3 tygodnie czekać na szelki? Nie chcę jakoś się wymądrzać czy coś, ale u mnie w sklepie czeka się max 4 dni z wysyłką :P
OdpowiedzUsuńOgólnie też szyją dopiero od 45 cm, moja ma 40 cm za łapkami i już nie chcieli zrobić. Ale jak doczytałam ceny to zupełnie zrezygnowałam ;)
Dziwią mnie ceny i to ile czekać trzeba... Zrobienie szelek zajmuje od godziny do maksymalnie trzech, a koszt to (różnie) ale takich jakie ty zakupiłaś max. 15. Ja tych co robię to kosztuje mnie ok 5 zł xd Ohoh rozpisałam się :D W każdym razie szeleczki urocze *-*
Oni maja dużo zamówień, a nie pięć na krzyż, zarobić też muszą, bo inaczej byłoby to nieopłacalne.
UsuńGeneralnie wydaje mi się że DogStyle to porządna firma. Mają duży wybór i przede wszystkim osoba która chce zakupić ich produkt ma wiele możliwości. Mam od nich 3/4 wyposażenia Fado; szelki, smycz, amortyzator, obroża. I nie żałuję zakupu. Na zamówienie czekałam prawie dwa miesiące. Było warto, po ok. 1,5-2 latach użytkowania widać wyraźne ślady. Jednak nic nie strzeliło, nic się nie przetarło. Wszystko było warte swojej ceny. Jedynym minusem jest kontakt z zamawiającym i długi okres oczekiwania na zamówienie.
OdpowiedzUsuńRozumiem że nie dostają 2 zamówień na tydzień, ale równie popularny Kudłaty Art, Modna Koza czy chociażby Activ Dog z tego co mi wiadomo wyrabiali się w czasie i nie było problemów. Jeśli miałabym zamawiać znowu to pewnie bym to zrobiła, jednak teraz stałam się nieco wybredniejsza pod względem psich akcesoriów.
Biscuit Life
Super! zapatrujemy się na takie szelki! :) będę miała swojego super-doga :D
OdpowiedzUsuńObserwuje i pozdrawiam gorąco :)
pieszpieklarodem.blogspot.com
Super wzór, rozglądamy się za podobnymi tyle, że rozmiar XL :D Zapraszam do nas : http://sabaimax.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń